65 ciekawostek o Wersalu

■ Król Słońce miewał swoje humorki, ale też był bardzo dumny. Nicolas Fouquet, zaprosił Ludwika XIV na kolację zastawioną złotem oraz premierę sztuki Moliera. Bogactwo nie spodobało się zazdrosnemu królowi. Kilka dni później, prokurator generalny paryskiego parlamentu trafił do więziennej celi. Jednak miało to też pozytywny aspekt. Najprawdopodobniej właśnie zazdrość króla przyczyniła się do powstania barokowego Wersalu.
■ Według brytyjskiego historyka Anthony’ego Levi’ego, Ludwik XIV kompleks niskiego wzrostu rekompensował sobie tworzenie budowli z rozmachem i skomplikowanymi zasadami dworskimi.
■ Król Słońce nie lubił ciasnoty Luwru. Na nową siedzibę wybrał więc Wersal, niewielką wieś pod Paryżem, gdzie już wcześniej znajdował się pałac myśliwski.
■ Największą przestrzenią w pałacu jest sala lustrzana, posiada 357 ogromnych luster, 17 przepruć okiennych i świeczniki na 100 tysięcy świec.
■ 10 milionów turystów rocznie odwiedza Wersal.
■ Jaśmin, kadzidło, cyklamen, bergamotka, lilia, frezja i oczywiście piżmo – to nuta zapachu warta ponad 500 euro. Perfumy Le Bouquet de la Reine czyli bukiet królowej, są odzwierciedleniem jej upodobań. Jest to inicjatywa marki Guerlain, która ma na celu cały zysk ze sprzedaży przekazać na renowacje pałacu.
■ Wiele pałacowych fresków przedstawia sukcesy Ludwika XIV, w który jest pokazany jako grecki bóg.
■ Król przebywając wewnątrz pałacowych zabudowań Wersalu, zawsze otwierał jak najwięcej okien, niezależnie od pogody.
■ W 1661 roku rozpoczęto przebudowę. Zanim ta się zakończyła, Ludwik XIV już świętował otwarcie swojej nowej rezydencji.
■ Założeniem pomysłodawcy było powstanie Palais du Soleil czyli Pałacu Słońa, a sam Ludwik XIV, jako jego właściciel nazywał się odtąd Królem Słońca.
■ Półkolisty plac zwany Place d’Armes jest wielkości 6 ha, co odpowiada 7 boiskom piłkarskim.
■ Pałac posiada 2 tys. okien, 700 komnat, 1200 kominków i 67 klatek schodowych.
■ Jako, że król z zamiłowania był myśliwym, w okolicach pałacu znalazło się i miejsce dla 2,5 tys. koni, 500 par psów myśliwskich i aż 200 powozów.
■ Na terenie ogrodów często organizowano przyjęcia tematyczne, przykładowo w stylu starożytnym.
■ Fontann w początkowym założeniu miało być prawie półtora tysiąca, do naszych czasów zachowało się jedynie 300 z nich.
■ W ogrodach Wersalu powstały dwa pałace dla królowej Marii Antoniny: Grand i Petit Trianon.
■ Rozmach budowy prowadził do wielu problemów, między innym braku wody. Próbowano wiele sposobów, jednak to oszczędzanie przynosiło najlepsze efekty.
■ Pałacowe ogrody zajmują 800 hektarów powierzchni.
■ Ogrody Wersalu były pierwowzorem dla ogrodów francuskich – założeniu opierającemu się na geometryzacji, finezyjnie przyciętych żywopłotach oraz majestatycznych fontannach.
■ Rok 1669 przyniósł pałacowym ogrodom osiemdziesiąt tysięcy kasztanowców dębów, grabów, świerków i wiązów.
■ Wersal był pełen absurdów, jednym z nich był nakaz aby fontanny działały zawsze gdy król znajduje się w pobliżu jakiejś z nich. Niedopilnowanie było surowo karane.
■ Stworzenie obecnych Ogrodów Wersalskich zajęło 40 lat.
■ Długość systemu kanalizacyjno – nawadniającego, zasilającego Ogrody Wersalskie szacuje się na 60 kilometrów.
■ W 1678 na terenie pałacu został założony ogródek warzywny.
■ W samym Parku Wersalskim znajduje się 200 tysięcy drzew i 50 fontann.
■ W czasach baroku higiena nie była powszechną rzeczą, ze względu na to w samym pałacu unosiły się różne zapachy.
■ Przez kaprysy niektórych dworzan, w komnatach pałacowych gościły często zwierzęta gospodarstwa domowego, tak aby podać według zaleceń świeże mleko zaraz po przebudzeniu.
■ Wersal nie tylko był domem dla ludzi, zamieszkiwały tam także pupile dworzan. Sam król w sypialni miał miejsce dla paru swoich psów.
■ Przy stole nie zachowywano szczególnych manier, częstym widokiem było jadanie rękami, czy wino wypływające z nosa króla, co było wynikiem nieudanego zabiegu stomatologicznego.
■ Budowa pałacu zrujnowała budżet państwa, a pośpiech przyczynił się do śmierci wielu robotników.
■ Służba dla króla była jednoznaczna z zamieszkaniem w Wersalu, co prowadziło do przeludnienia.
■ Niemieszcząca się w pałacu służba była lokowana w budynku nieopodal zwanym Grand Commun, bądź dostawała dopłaty na wynajęcie pokoju w pobliskim miasteczku.
■ Mimo, że warunki zakwaterowania służby były kiepskie, na jedno miejsce przypadał tuzin chętnych.
■ Ze względu na wszechobecny chłód, sam król zrezygnował ze spania w swojej komnacie i przeniósł się do cieplejszego gabinetu.
■ Liczba dworzan stanowiła kłopot także dla kuchni królewskich. Przez to powstały trzy stoły, przy których siadano zgodnie ze statusem społecznym. Dla tych co nie znaleźli dla siebie miejsca przysługiwała rekompensata pieniężna.
■ Swoją własną kuchnię posiadała tylko królewska rodzina. W przypadku innych mieszkańców brak niezależności pod tym względem powodował samowolkę budowlaną, której próby zwalczania były jak „walka z wiatrakami”.
■ Problemem był również brak kanalizacji. Częstym widokiem było pozbywanie się nieczystości przez okna. Pomimo zakazu i surowej kary, było w dalszym ciągu praktykowane.
■ Po rewolucji francuskiej pałac został zgrabiony. Przed kompletną ruiną uratował go Napoleon.
■ W 1833 roku powstało za inicjatywą Ludwika Filipa w komnatach Wersalskich Muzeum Historii Francji.
■ Wszystkie materiały wykorzystane do budowy pałacu pochodzą z Francji.
■ To właśnie tu został podpisany Traktat Wersalski kończący I wojnę światową.
■ W pałacu pełnym złota, blichtru i przepychu, nawet przybory kuchenne były wykonane ze srebra.
■ Część pałacowych mebli znajduje się teraz w Anglii w Pałacu Buckingham. Służą królowej, która jest wielką miłośniczką tego stylu.
■ Samemu królowi na co dzień usługiwało 200 osób.
■ W Wersalu znajduje się 6000 obrazów oraz o tysiąc mniej mebli.
■ Król miał specjalnie wyznaczone osoby odpowiedzialne za poszczególne części garderoby.
■ Replikę złotej bramy, zniszczonej podczas rewolucji francuskiej zdobi 100 000 złotych liści, których wartość przekracza 5 milionów euro.
■ Kochanka króla, markiza de Montespan miała dla siebie do dyspozycji 20 komnat, o 9 więcej niż prawowita królowa.
■ Królowie Francji na Wersalu mieszkali do roku 1789, czyli wybuchu rewolucji francuskiej.
■ Dzień króla kończył się około północy.
■ Apartament królowej był całodobowo chroniony przez 12 strażników.
■ Północny pawilon był niegdyś domem ministrów. Obecnie pełni funkcję kasy biletowej.
■ Pałac Wersalski jest uznawany za symbol monarchii absolutnej.
■ Wersal jest trzecią najchętniej odwiedzaną atrakcją turystyczną Francji.
■ Z 700 pomieszczeń tylko 120 zostało udostępnionych do zwiedzania.
■ W 1871 roku w Wersalu doszło do mianowania Wilhelma I Hohenzollerna na cesarza Niemiec.
■ Koszt budowy Wersalu szacowany jest na 80 milionów liwrów, co było równoznaczne ze wszystkimi przychodami Francji.
■ Najsłynniejsza z fasad wychodząca na ogród i ma długość 560 metrów.
■ Wersalska opera została zaprojektowana z okazji zaślubin Ludwika XVI z Marią Antoniną.
■ Król przyjmował swych dworzan trzy razy w tygodniu między godziną 18 a 22.
■ Wersal służył za inspiracje m.in. Pałacowi Sanssouci w Poczdamie czy Pałacowi Zimowy w Petersburgu.
■ W samym 2017 roku Wersal odwiedziło 7 714 389 osób.
■ Wersal niedawno przeniósł się do wirtualnej rzeczywistości, wszystko dzięki aplikacji „VersaillesVR: Pałac jest twój”
■ Pałac Wersalski jest planem zdjęciowym do różnych produkcji od początku XX wieku.
■ O samym pałacu powstało mnóstwo książek, między innymi „Wersal – Prawo Krwi”, „Angelika. Droga do Wersalu”, „Cuchnący Wersal”, cykl „Szpada na Wachlarzu” czy „Wersal za fasadą przepychu.
źródło zdjęcia: onet.pl